15 listopada br. rutynowa kontrola funkcjonariuszy Straży Miejskiej zakończyła się znalezieniem młodego mężczyzny, który siedział samotnie na nieoświetlonej części kompleksu „Zielony Dołek”.

Nieletni nie mógł powstrzymać drgawek, mówił nieskładnie i zaczął wymiotować. W takich sytuacjach procedura przewiduje działanie bez najmniejszej zwłoki. W trakcie rozmowy, młoda osoba  przyznała się strażnikom, że jest nieletnia i że wcześniej spożywała alkohol. Środki odurzające lub alkohol destrukcyjnie wpływają na młody organizm i mogą powodować nieodwracalne skutki dla układu nerwowego. Utrudniony kontakt, był powodem niezwłocznego wezwania Pogotowia Ratunkowego. W czasie oczekiwania na Zespól Ratownictwa Medycznego, funkcjonariusze udzielili niezbędnej pomocy i czujnie kontrolowali funkcje życiowe. Zgodnie z procedurą na miejsce wezwano także patrol Policji i rodziców chłopca.

Apelujemy, aby nie przechodzić obojętnie obok osób, które mogą potrzebować naszej pomocy. W takich wypadkach zawsze decydujące znaczenie będzie miał czas i reakcja odpowiednich służb.

Zdjęcie tyłu marynarki Stażnika z napisem Straż Miejska Ratownik

 

Udostępnij na: