Niedzielna burza i związane z nią porywiste wiatry oraz gwałtowne opady deszczu (miejscami z gradem) sprawiły, że milanowscy strażnicy miejscy byli solidnie zapracowani. Strażnicy miejscy otrzymali 25 zgłoszeń od mieszkańców związanych z burzami w tym o: zalaniu ulic, wiatrołomach, zerwanych liniach energetycznych i telefonicznych oraz lokalnych podtopieniach.
Dyżurny straży miejskiej na bieżąco zgłaszał odpowiednim służbom miejsca zagrożone. Ochotnicza Straż Pożarna podjęła 40 interwencji na terenie Milanówka z czego połowa zgłoszeń była przekazana przez strażników miejskich. Od poniedziałku rano patrole interwencyjne podjęły działania zmierzające do eliminacji miejsc zagrożonych m.in poprzez wyłączanie ciągów pieszo – rowerowych z ruchu taśmą ostrzegawczą.
Dobowa suma opadu wynosiła 30 mm na metr kwadratowy na dobę, a miejscami ponad 40 mm deszczu. Nic dziwnego, że na terenie powiatu i samym Milanówku doszło do zalania ulic. Taka ilość wody to połowa średnich miesięcznych opadów w miesiącu sierpniu.
Straż Miejska w Milanówku działa w systemie 24 godziny 7 dni w tygodniu, dzięki czemu istnieją stałe dyżury i w razie potrzeby gotowość do szybkiej interwencji.
